Karpacz: trasy rowerowe (singletracki)

Karpacz jest miastem bardzo przyjaznym wszelkiemu rodzaju aktywności, w tym także rowerom. Lokalne władze bardzo dbają o to, by odwiedzający ich goście mieli szansę w pełni wykorzystać urlopowy czas – zresztą, tak było już przed wiekami. Według źródeł historycznych, Karpacz był jednym z popularniejszych kierunków na szlaku pielgrzymów XIX i początku XX wieku, dzięki czemu infrastruktura turystyczna stała tam na bardzo wysokim poziomie. Podobno już kilkaset lat temu miasto było w stanie nocować ponad tysiąc gości! Dzisiaj opowiemy o aktywnej stronie Karpacza – i o nowych inwestycjach - trasach rowerowych.

Karpacz – miasto dla aktywnych
Karpacz jest położony u podnóża góry Śnieżki (1603 m n.p.m.), najwyższego szczytu Karkonoszy i Sudetów. Dzięki temu to dobre miejsce na początek górskich wypraw oraz rekreacji. Polecamy spędzić w mieście chociaż jeden lub dwa dni – będziecie zachwyceni, jak wiele tu można zrobić. Miasto reklamuje się jako przyjazne dla rodzin z dziećmi, dla seniorów i wszystkich aktywnych osób. Można tu spędzić kilka godzin w Parku Linowym Tarzan, na całorocznym lodowisku lub torze saneczkowym, zrobić sobie wycieczkę po ciekawych galeriach i obiektach muzealnych (np. Muzeum Zabawek, Muzeum Sportu i Turystyki, Galerii Minerałów, Parku Bajek czy Muzeum Lalki Adoptowanej). Poza tym do popularnych atrakcji należy kosztowanie tradycyjnego ziołowego likieru Staniszowskiego, który niegdyś był produkowany właśnie w Karpaczu (a w chwili obecnej w Hamburgu). Co więcej, w Karpaczu można być aktywnym przez cały rok, bo zarówno latem, jak i zimą, odbywa się tu mnóstwo wydarzeń sportowych i kulturalnych. Przejdźmy jednak do głównego tematu, czyli tras rowerowych, o których ostatnio zrobiło się głośno w tym rejonie.

Karkonoskie singletracki
Singletracki to innymi słowy zrównoważone trasy rowerowe, nastawione na wycieczki górskie. Czeka nas zatem sporo podjazdów. W Karkonoszach pomysł i projekt stworzenia takich tras wyszedł od Polish Mountain Bikers Alliance (POMBA). Dawniejsza Fundacja Rowerowe Sudety stworzyła singletracki o łącznym dystansie ponad 40 kilometrów – a zakończenie ich budowy przypadło na luty 2018 roku. To świetna wiadomość dla wszystkich zapalonych rowerzystów, którzy już wkrótce będą mogli planować naprawdę długie wycieczki. Czy prócz Singletracków są jakieś inne trasy rowerowe?

Trasy rowerowe
Oczywiście, zanim powstał projekt Singletracków, po Karkonoszach zostało wytyczonych kilka innych tras rowerowych. Ich plany są dostępne na oficjalnej stronie miasta – najkrótsza trasa ma 10 km, a najdłuższa 26 km. Ich dobór został zróżnicowany na podstawie poziomu trudności, często wiodą przez górskie szlaki, przełęcze i miasto. Np. jedna z tras prowadzi nas od centrum miasta aż do jednej z dzielnic Kowar (miasto sąsiadujące), a po drodze mijamy m. in. Muzeum Sportu i Turystyki, Osiedle Skalne, Wilczą Porębę i przełęcz Okraj. Możemy przejechać się kawałek po stronie czeskiej, robiąc koło i wracając do Karpacza. Inna trasa wiedzie do szycztu Grabowiec, punktu widokowego na Kotlinę Jeleniogórską i całe Karkonosze. Zachęcamy do zajrzenia na stronę i wybraia jednej z proponowanych tras - naprawdę warto spędzić chociaż dzień na rowerze i pozachwycać się pięknem natury z pozycji jednośladu. Jeśli nie masz własnego roweru, w Karpaczu na co dzień otwartych jest kilka wypożyczalni rowerowych - nie ma się czym martwić. Oczywiście po wycieczce proponujemy udanie się do jednej z lokalnych gospód i skosztowania kulinarnych przekąsek prosto z Karkonoszy.